Wiadomości

Usłyszeli dźwięk telefonu

Data publikacji 23.06.2017

Policjanci z Podgórza przez kilkadziesiąt minut poszukiwali na Śródmieściu mężczyzny, który zwierzył się znajomej, że chce popełnić samobójstwo. utrudnione ze względu na późną na porę nocną i sen mieszkańców tamtej okolicy. Dodatkowym utrudnieniem było to, iż mieszkanie było przez niego wynajęte a funkcjonariusz nie znali jego dokładnych danych, aby móc skontaktować się z jego bliskimi.

W ostatnią  środę tj. 21.06.2017 około godziny 2:30 policjanci komisariatu Policji  Toruń Podgórz interweniowali na Bydgoskim Przedmieściu. Dyżurny   Komisariatu Policji Toruń Śródmieście odebrał telefon alarmowy od pewnej kobiety z informacją, że jej znajomy chce dokonać aktu autodestrukcji. Niestety kobieta nie potrafiła bliżej telefonicznie określić, gdzie znajduje się mieszkanie tego znajomego. Policjanci  przez kilkadziesiąt minut poszukiwali mieszkania mężczyzny co było  utrudnione ze względu na późną  na porę nocną i sen mieszkańców tamtej okolicy. Dodatkowym utrudnieniem było to, iż  mieszkanie było przez niego wynajęte a funkcjonariusz nie  znali jego dokładnych danych, aby móc skontaktować się z jego bliskimi. Kobieta prosząca o interwencję po około godzinie poszukiwań przypomniała sobie ważny szczegół, który okazał się kluczowym, aby mundurowi mogli  wytypować właściwe  mieszkanie. W końcu stanęli przed drzwiami,  za którymi według ich  przypuszczeń   mógł  znajdować się człowiek,  potrzebujący ratunku.  Dom okazał się praktycznie wyludniony i tylko jedno mieszkanie było zamieszkałe. Dyżurny zadzwonił na telefon komórkowy tego mężczyzny. Funkcjonariusze słysząc dźwięk telefonu dochodzący z wnętrza mieszkania nabrali pewności , że trafili pod właściwy adres. Ponieważ nikt nie reagował na  prośby o ich otwarcie, wezwali na pomoc kolegów z zaprzyjaźnionej służby. Strażacy dostali się do wnętrza mieszkania przez okno. Gdy policjanci mogli już wejść do  środka dostrzegli w nim nieprzytomnego  mężczyznę. Obok niego dwa opakowania po silnych lekach i puste butelki po alkoholu.

Natychmiast  przystąpili do udzielania pierwszej pomocy i przekazali dyżurnemu, że potrzebna jest pomoc pogotowia. Do jego przyjazdu zdołali ocucić mężczyznę i nie pozwalali mu zasypiać. Ułożyli go w pozycji bocznej bezpiecznej  i co chwilę sprawdzali jego tętno i oddech. 26 – latek pochodzący z gminy Chełmża szczęśliwie trafił pod opiekę specjalistów.  

 

 

Powrót na górę strony