Wiadomości

Komendant podziękował i gratulował pracownikom banku

Data publikacji 06.12.2017

Wcześniej wzięli udział w szkoleniu przeprowadzonym przez policjanta z Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Toruniu. Dzisiaj (6.12. 2017) Komendant Miejski Policji w Toruniu insp. Maciej Lewandowski odwiedził siedzibę jednego z toruńskich oddziałów banków w Toruniu. Wszystko po to, aby podziękować za profesjonalizm i czujność pracowników palcówki w ochronie mienia powierzonego przez klientów.

Dzisiaj (6.12. 2017) Komendant Miejski Policji w Toruniu insp. Maciej Lewandowski odwiedził  siedzibę jednego z toruńskich oddziałów banków w Toruniu. Wszystko po to, aby podziękować za profesjonalizm i czujność pracowników palcówki w ochronie mienia powierzonego przez klientów.Pracownicy tego oddziału około półtora roku temu uczestniczyli w szkoleniu z funkcjonariuszem Wydziału Kryminalnego toruńskiej komendy, który podpowiadał na co zwrócić uwagę oraz co zrobić w sytuacji podejrzenia oszustwa. Dzisiaj pracownicy tej placówki odebrali z rąk komendanta pamiątkowe albumy i gratulacje wspaniałej współpracy. Przypomnijmy: Historia miała swój początek w minioną  środę 29 listopada około  godziny  13.00. Na telefon stacjonarny 62 letniej kobiety z toruńskiego Rubinkowa dodzwoniła  się kobieta podająca się za funkcjonariusza  Centralnego Biura Śledczego. Do rozmowy włączył się mężczyzna, który potwierdził, że kobieta jest policjantką. Połączenie zaczęło mieć zakłócenia, więc kobieta podała oszustce swój numer telefonu komórkowego. Od tej pory oszustka udająca policjantkę pod pretekstem rozpracowywania szajki oszustów okradających konta nakłoniła pokrzywdzoną do udania się do banku celem wypłacenia posiadanych oszczędności i wzięcia kredytu w wysokości 20 tysięcy złotych.  Pracownik banku, do którego udała się kobieta w pewnym momencie nabrał podejrzeń, że jest ona ofiarą oszustwa. Niewiele się zastanawiając  powiadomił Policję. Pracownik banku nie tracąc zimnej krwi wciąż rozmawiając z kobietą, którą przez telefon komórkowy odsłuchiwali sprawcy wciąż załatwiał formalności bankowe jakby miała lada chwila otrzymać kredyt. Na zgłoszenie o tak popularnej metodzie oszustwa toruńscy policjanci zareagowali błyskawicznie. W wyniku podjętych  czynności funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Toruniu i Komisariatu Policji  Toruń Śródmieście zatrzymali pojazd nissan almera wraz z dwoma mężczyznami mającymi związek z tym  przestępstwem. To 35- letni mieszkaniec  powiatu płońskiego  i 35 - letni mieszkaniec  powiatu  płockiego. Obaj mężczyźni zaraz po zatrzymaniu  trafili do policyjnego aresztu. W pojeździe sprawców policjanci zabezpieczyli  m.in. cztery używane telefony komórkowe, dwa  jeszcze  nowe telefony w opakowaniach, nawigację samochodową, imitację odznaki policyjnej z konkretnym numerem przyczepionej do czarnego etui, 5 kart telefonicznych. Pojazd, którym się poruszali  został  zabezpieczony na policyjnym parkingu. Ci sami  sprawcy działając w identyczny  sposób i podając te same dane usiłowali nakłonić do przekazania pieniędzy w kwocie 50 tysięcy złotych. 75- letnią kobietę z Chełmińskiego Przedmieścia. Nie udało im się to jednak, bo kobieta zorientowała się w ich zamiarach. 

Oprócz tych dwóch przypadków policjanci udowodnili  tym mężczyznom jeszcze kolejne cztery. Obaj usłyszeli, że działając wspólnie i w porozumieniu dokonali  sześciu  usiłowań  oszustw. Obaj mężczyźni mają bardzo bogatą przeszłość kryminalną i na swoim koncie przestępstwa przeciwko mieniu, ale także życiu i zdrowiu. 
W piątek po południu tj. (1.12.2017) kryminalni z Komendy Miejskiej Policji w Toruniu  doprowadzili do toruńskiego sądu dwóch  sprawców  oszustw metodą na tzw. policjanta. Prokurator złożył do sądu wniosek o ich tymczasowe aresztowanie. Sąd Rejonowy w Toruniu  po zapoznaniu się z całością materiału zgromadzonego przez śledczych zdecydował o ich tymczasowym aresztowaniu. W związku z tą decyzją obu 35 latkom przyjdzie spędzić najbliższe trzy miesiące w areszcie. 35 latek spod Płońska usłyszał zarzut oszustwa dokonanego w warunkach tzw. powrotu do przestępstwa czyli „recydywy” za co grozi mu nawet do 12 lat więzienia. Drugiemu z nich  do 8 lat pozbawienia wolności. Kryminalni wiedzą, że mogą być to nie jedyne tego typu przestępstwa jakich  dopuścili  się zatrzymani, działając metodą oszustwa na policjanta. Wobec czego zapowiadają dalszy rozwój tej sprawy.

Powrót na górę strony